Maski Kallos – którą wybrać? Opis, sposób użycia, dobór produktów Kallos

Maski Kallos od wielu lat cieszą się popularnością wśród włosomaniaczek i blogerek. Czy kiedyś patrząc na półkę zagubiłaś się w ilości rodzajów i kolorów? Tak, ja również. Maski Kallos poprawiają kondycję włosów, wygładzają, odżywiają, nawilżają, wzmacniają… No właśnie, mogą zrobić to wszystko, ale pod jednym warunkiem – musisz wybrać odpowiednią z nich, dlatego dziś pomogę Ci dobrać tą odpowiednią do Twoich włosów i Twoich problemów.

1. Włosy puszące się, trudne w rozczesywaniu

Czy opisane problemy są Ci znajome? Jeśli codziennie zmagasz się z burzą napuszonych włosów i godzinami rozczesujesz kołtuny to znaczy, że brakuje im emolientów, czyli składników które zmiękczają włosy i nadają im blask. Powinny to być podstawowe produkty pielęgnacji Twoich włosów. Ich zadaniem jest domknięcie i wygładzenie włosa a także ochrona przed czynnikami zewnętrznymi. Jeśli masz więc szorstkie, sztywne i puszące się włosy sięgnij po takie maski jak:


Kallos Blueberry                                                                                        Kallos Fig

maska z biotyną kallos

Kallos Biotin                                                                                       Kallos Algae

 

2. Włosy matowe, bez blasku, suche, łamliwe

Hmm… stosujesz różne odżywki nawilżające, ale Twoje włosom wciąż brakuje blasku? Wydają się nie odpowiednio nawilżone? A przy nawet drobnej wilgotności puszą się jak szalone. To sygnał, że musisz dostarczyć im humektantów czyli silnie nawilżających składników. Znajdziesz je w takich maskach Kallosa jak:

Kallos Aloe                                                                                   Kallos Caviar

 

Aby zachować nawilżenie dłużej pamiętaj, że powinnaś je „domknąć” na włosach i ochronić. Po nałożeniu takiej odżywki, spłucz włosy chłodną wodą. To w pierwszej kolejności pozwoli domknąć łuski włosa, razem z nawilżeniem, które właśnie dostarczyłaś oraz nałóż niewielką ilość serum silikonowego.

3. Włosy bez objętości, szybko się przetłuszczają i są ciężkie

Jeśli Twoje włosy są oklapnie i nieświeże to zapewne brakuje im protein – białka, który jest podstawowym budulcem Twoich włosów. Musisz zatem użyć produktów, które mają dużą zawartość protein takie jak:

 

Kallos Keratin                                                                                          Kallos Milk

 

 

Nie stosuj jednak tylko proteinowych masek, ponieważ bardzo szybko Twoje włosy będą miały ich za dużo co sprawi, że będą suche łamliwe i bez blasku. Najważniejsza jest równowaga PEH: protein, emolientów, humektantów. Emolienty i humektanty powinny znajdować się w Twojej codziennej pielęgnacji, natomiast proteiny stosuj raz, maksymalnie 2 razy w tygodniu jeśli widzisz ich duże braki. W dłuższej perspektywie, ogranicz ich używanie do 1 razu w tygodniu.